- Pyszny w smaku
- Krochmal był za gęsty, stąd białe smugi
- Czarnuszki stanowczo za dużo na wierzchu chleba, ziarna stwardniały
- Miąższ sprężysty i lekko wilgotny
Składniki na duży bochenek, pieczony w żeliwnej gęsiarce :
250 dkg mąki żytniej
100 dkg mąki pszennej razowej
150 g mąki pszennej typ 650 ( + podsypałam ciasto jeszcze ok 50 dkg mąki)
litrowy słoik aktywnego, świeżego ( 10 dniowy ) zaczynu żytniego
2 i 1/2 łyżeczki soli ( stanowczo mniej , jednak na rzecz kminku i czarnuszki )
2 chlusty oleju rzepakowego
kminek mielony + ziarna ( do smaku , czyli ok 1,5 łyżki )
woda
Ciasto wyrastało ok 6 godzin w misce w ciepłym piekarniku (25 st. C z termoobiegiem),
odgazowałam je , podsypałam mąką i pozwoliłam ponownie wyrastać tym razem w w gęsiarce wysmarowanej margaryną i obficie posypanej mixem otrębów. Wierzch ciasta posypałam czarnuszką.
Uwaga :
Ciasto sięgało (po włożeniu do niej) do 1/2 wysokości. Wyrastało jeszcze ok 2-3 godzin, do chwili kiedy sięgało już rantów naczynia. Wstawiłam bez pokrywki do piekarnika nagrzanego do 260 st. C – z termoobiegiem -( na 15 minut), potem obniżyłam temperaturę do 240 st. C (10 minut), posmarowałam lekko osolonym krochmalem obniżyłam do 220 st. C (10 minut) , obniżyłam temp do 200 st. C przykryłam naczynie pokrywką i dopiekałam jeszcze 15 minut, Wyjęłam chleb z naczynia i piekłam w temp 190 st. C 5 minut ( łącznie ok godziny). Studziłam na kratce.
Kroiłam jeszcze ciepły :o)
Poprawka jest tutaj klik https://www.domzmozaikami.pl/2020/04/chleb-pszenno-zytni-niespieszny-na-zakwasie-poprawka-2/