To nie jest post sponsorowany. Ale nie miałabym nic przeciwko temu ;o)
#Akita Ramen w Krakowie – ich strona- klik –
Co prawda żeby tam wejść trzeba swoje odstać w kolejce, bo chętnych jest więcej niż miejsc , ale bardzo młoda, troskliwa i kompetentna obsługa pilnuje porządku, i szybko nawiązuje przyjazne relacje z czekającymi gośćmi.
Podoba mi się to, że można tam wejść i zjeść posiłek w towarzystwie swojego pupila. Na zdjęciu czekający szpic ze swoją panią ( poza tym w kolejce stał jeszcze buldog angielski).
Jedzenie oddziałuje na wszystkie zmysły, sprzyja dobrostanowi .To było bardzo smaczne kulinarne przeżycie, za które tą drogą pragnę podziękować tym , którzy RAMEN dla mnie przygotowali.
Ala