Właśnie je zrobiłam, więc o smaku nic nie mogę jeszcze powiedzieć :o)
Przepis z którego skorzystałam i wklejam pochodzi z bloga Marty Dymek : Jadłonomia
” 5 łyżek soli morskiej
2 – 3 litry wody
1 kg kapusty pekińskiej
Składniki na pastę kimchi:
¾ szklanki wody
2 łyżki mąki ryżowej
1 łyżka cukru
¼ cebuli
1 ząbek czosnku
3 łyżki sosu sojowego
2 łyżki papryki słodkiej
2 łyżki papryki ostrej
1 łyżeczka startego imbiru, opcjonalnie ( nie dodałam )
¼ łyżeczki chili, opcjonalnie ( nie dodałam )
¼ łyżeczki soli
Oraz:
¼ szklanki szczypiorku, pokrojonego w grube kawałki
½ marchewki, pocięta w cienkie paseczki
- Kapustę przekroić wzdłuż na cztery części, następnie każdą ćwiartkę pokroić na małe kawałki. Tak przygotowaną kapustę przełożyć do dużej miski, zalać wodą z solą, docisnąć talerzykiem obciążonym słoikiem i odstawić na 60 minut.
- W międzyczasie zagotować wodę z mąką ryżową oraz cukrem i gotować przez 1 -2 minuty do czasu, aż zmieni się w gęsty, ryżowy kleik. Wtedy zdjąć z ognia i odstawić do przestudzenia.
- Cebulę i czosnek bardzo drobno posiekać lub rozetrzeć na pastę w blenderze. Następnie do przestudzonego kleiku dodać posiekaną cebulę, czosnek, sos sojowy, paprykę oraz sól i bardzo dokładnie wymieszać.
- Kiedy pasta będzie wymieszana dodać posiekany szczypior oraz marchew i jeszcze raz krótko wymieszać.
- Namoczoną kapustę odcedzić, bardzo dokładnie odcisnąć i przełożyć do dużej miski. Dodać pastę kimchi i przy pomocy dłoni w rękawiczkach dokładnie natrzeć kapustę pastą. Kiedy całość będzie wymieszana przełożyć do pojemnika, pojemnik zamknąć i zostawić na blacie na 2 – 5 dni, czyli do momentu, aż zrobi się lekko kwaśne. Potem przełożyć do lodówki i wykorzystywać wtedy, kiedy najdzie was ochota. „
Przepisy do wypróbowania znalazłam jeszcze tutaj – klik- oraz tutaj – klik-
Ala