Nie wiem jak jest na co dzień, ale mnie urzekły czyste i zamiecione podłogi w każdym z domków do którego zajrzałam. Świeże firanki w oknach ( lub papierowe wycinanki w formie zazdrostek), białe obrusy na stołach wewnątrz chat. Faktycznie było odświętnie i gościnnie, dziękuję

Ala