Skorzystałam z przepisu LADY KITCHEN – blog –
Z połowy przepisu wychodzi 6 sztuk gofrów o wymiarach ok. 10 x 17 cm
Skopiowałam go , bo zrobiłam wg opisu, patrz poniżej .
” Potrzebujemy:
- 4 jajka – białka oddzielone od żółtek
- ½ szklanki cukru
- ¾ szklanki mleka ( użyłam kefiru)
- 1 łyżkę pasty waniliowej ( pominęłam )
- szczyptę soli
- 4 łyżki oleju
- łyżeczkę proszku do pieczenia
- około 2 szklanki przesianej mąki.
Żółtka ucieramy z cukrem i wanilią na puszystą masę. Dolewamy mleko i olej. Łączymy dokładnie ze sobą. Ja robię to mikserem. Dodaję mąkę, proszek do pieczenia i mieszam, mąkę dosypuję partiami, do momentu aż będzie bardzo gęste ciasto. Ilość mąki to przysłowiowe „ile zabierze”. Jak ciasto będzie bardzo gęste, to w osobnej misce ubijam na sztywno białka i partiami dodaję je do ciasta, delikatnie i dokładnie mieszając szpatułką. Dzięki białkom ciasto się rozluźni i będzie lżejsze. Efekt to w miarę gęste ciasto, które dostojnie i leniwie będzie się rozlewało po gofrownicy. Jeśli ciasto wyda wam się za gęste, to dolejcie odrobinę mleka lub gazowanej wody. Ciasto odstawiam na co najmniej godzinę, żeby zaczęło pracować. Gofrownicę rozgrzewam do maksymalnej temperatury, smaruję obie części pędzelkiem zamoczonym w oleju i na środek wylewam niedużą porcję ciasta, którą rozprowadzam po formie. Zamykam i piekę kilka minut. Gofry są chrupiące i pyszne. ”
Ala