Przepis pochodzi z książki “Słodki świat” pani Ewy Wachowicz. Wydawca:  EWA WACHOWICZ – PROMISS. KRAKÓW 2010 , WYDANIE IV. Strona 146 – Drożdżówka z Więcławic

Składniki na dużą blachę

Ciasto :

” 700 g mąki tortowej

5 łyżek mąki tortowej na zaczyn

3 jajka

2 żółtka

80 g drożdży świeżych

1 szklanka ciepłego mleka

150 g cukru

1/2 szklanki oleju rzepakowego

1/2 łyżeczki soli

1 flakonik aromatu pomarańczowego

Kruszonka:

1/4 kostki masła

3 łyżki cukru pudru

4 łyżki mąki tortowej

50 g płatków migdałowych ( to już innowacja ode mnie ). Kruszonkę wyrobić i wstawić do lodówki żeby stężała

Cukier i drożdże rozpuścić w mleku, wmieszać 5 łyżek mąki  i  odstawić w ciepłe miejsce ( u mnie to miska przykryta ściereczka, na oknie, w słoneczku). Jak zaczyn podrośnie to dodać pozostałe składniki. Ciasto wyrabiałam robotem kilka minut, potem odstawiłam ciasto na godzinę i ponownie je przerobiłam. Przykryłam całość ponownie ściereczką i dalej garowało sobie na oknie. Jak potroiło swoja objętość przełożyłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i posypałam zimną kruszonką. Odstawiłam do ponownego podrośnięcia (25 minut). Wstawiłam do nagrzanego piekarnika (165 z termoobiegiem) i podkręciłam temperaturę do 180 st. C.  Piekłam 35 minut. Pyszna, wysoka, neutralna w smaku.