Na ten odpust na Furmanowej miałam od dawna fotograficzną chrapkę … już miałam w głowie kadry, kolory :)))) , bo jest to miejsce z niesamowitymi widokami – klik- albo tutaj – klik –
A tutaj niespodzianka- w Tatrach wczoraj spadł śnieg i dzisiaj była mgła i tylko mgła. Przyszło się więc skupić nie na panoramie tylko na świętowaniu odpustu . Przygoda.
Zielona Mysz
Stogi mnie zahipnotyzowaly 🙂 Nie bardzo moglam wydedukowac kogo przedstawiono na oltarzu. Czy to brat Albert? Widoki z gor (z „klików”) przepiekne 🙂
Ala
Tak , to rzeźba przedstawiająca Brata Alberta z chlebem w dłoni
Zielona Mysz
„Powinno się być dobrym jak chleb, powinno się być jak chleb, który dla wszystkich leży na stole, z którego każdy może kęs dla siebie ukroić i nakarmić się, jeśli jest głodny.”
Ala
To jest właśnie urzeczywistnienie tego cytatu 🙂