Na blacie kuchennym mam przedłużacz do kabli, staram się go jakoś o-krywać gdy sypie po blacie mąką, albo wręcz u-krywać  jak robię na nim zdjęcia.  Ale już dość certolenia – zrobiłam na niego ozdobną osłonkę.

Materiały :

papierowe pudełko po chusteczkach higienicznych

biała farba (u mnie Śnieżka do malowania ścian)

pędzel duży (do farby), pędzel mały ( do dekupażu)

Wikol

serwetka do dekupażu

papierowy pilniczek (do “spiłowania” nadmiaru serwetki na brzegach)

rzecz wiadoma – nożyczki

z pudełka wyciąć jedną z dłuższych ścianek – tam skąd wybieraliśmy chusteczki (na szerokość przedłużacza) , a w bocznych ściankach zrobić łuki (zrobiłam szersze niż przedłużacz). Pomalować pudełko białą farbą (u mnie trzy razy, każdą następną warstwę kłaść gdy wyschnie poprzednia)

Z serwetki powydzierać wybrany motyw (wiadomo zostawiamy tylko pierwszą, kolorową jej warstwę)  i zastanowić się w którym miejscu  chcemy go umieścić na pudełku.

Wikol rozmieszać z odrobiną wody (robię taką mieszaninę na zakrętce od słoika – ilość w sam raz na małe prace – takie jak ta)

Smaruję wybrane miejsce odrobiną tej klejowo – wodnej mieszanki i układam wydzierankę. Mnie nie zależało na gładkiej powierzchni, a wręcz przeciwnie, chciałam żeby była lekko sfałdowana, więc niczego nie wygładzałam, tylko jak przeschła pierwsza warstwa kleju to nałożyłam pędzelkiem następną. Całe pudełeczko tak potraktowałam, stąd ten glanc.