Październikowa Piekarnia u Amber – chleb z ziarnami dyni

_dsc0068            Przepis pierwotnie pochodził stąd (blog:zapach chleba) a zaproponowała go ze swoimi zmianami Małgosia (Akacjowy blog, klik) , natomiast Zaproszenie do Październikowej Piekarni rozesłała Amber (blog: kuchennymi drzwiami)

W oryginale był to chleb pytlowy na zakwasie z pestkami dyni.

U mnie ten chleb – jak w zabawie w „głuchy telefon” ździebko się zmienił , tzn jest to chleb mieszany na długoterminowym zaczynie drożdżowym z pestkami dyni :o)

Składniki na dwie wąskie blaszki (12 x 31 cm i 10 x 30 cm):

300 g  zaczynu drożdżowego (3 dniowego *)

150 g mąki pszennej typ 650

100 g mąki pszennej pełnoziarnistej typ 1850

50 g mąki żytniej typ 2000

5 g drożdży w proszku

1 1/4 łyżeczki soli – rozpuścić w

1 szkl. ciepłej wody

100 g pestek dyni – tylko środki nasion  ( na 2 godz. przed pieczeniem zalać je wodą a potem odcedzić)

1 łyżka oleju rzepakowego

otręby pszenne do posypania wierzchu chleba

Wszystkie składniki połączyć ze sobą – na początku zrobić to łyżką bo ciasto jest rzadkie. Wierzch oprószyć delikatnie mąką (pszenną, pełnoziarnistą) i odstawić miskę z ciastem, przykrytą reklamówką na 1/2 godziny w ciepłe miejsce. Następnie przerobić je przez kilka minut, powtarzać to 4 -5 razy co pół godziny („wrobiłam” jeszcze nie więcej jak pół szklanki mąki). Przełożyć  je potem do wąskich blaszek wyłożonych papierem do pieczenia. Wierzch chleba wygładzić wilgotnymi rękami i „wmasować” otręby pszenne.  Przykryć folią spożywczą albo reklamówkami i po jakiś 2-3 godzinach, gdy chleb wyraźnie podrośnie ( u mnie „rósł” na ciepłym kaloryferze ) wstawić do nagrzanego mocno piekarnika (220 st. C z termoobiegiem na 20 minut, potem zmniejszyć temp do 210 st. C i piec jeszcze 25 minut). Chleb jest smaczny, smakował nie tylko mnie 🙂

Dobrego wieczoru

cropped-podpis1przycisk.jpg

 

 

 

Z Zaproszenia Amber do pieczenia chleba skorzystali jeszcze :

Chleb pytlowy na blogach:
Akacjowy blog
Bochen chleba
Codziennik kuchenny
Dom z mozaikami
Konwalie w kuchni
Kornik w kuchni
Kuchenne wojowanie
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Kulinarna Maniusia
Leśny zakątek
Moje małe czarowanie
Nie-ład mAlutki
Ogrody Babilonu
Posadzone i zjedzone
Proste potrawy
Stare gary
Weekendy w domu i ogrodzie
W mojej kuchni
W poszukiwaniu slowlife
Zacisze kuchenne

 

 

——————–

* czyli wymieszać ze sobą: 170 g mąki pszennej typ 650 + 8 g świeżych drożdży + 1 szklankę ciepłej wody i przez te dni kilka razy zaglądać do niego i tylko mieszać.

Zapisz

← Poprzedni post

Następny post →

17 Comments

  1. Alu,
    śliczny chleb!
    Bardzo się cieszę, że z nami piekłaś.
    Pozdrawiam serdecznie Ciebie i Czarny Dunajec!

  2. Cudowny chlebuś 🙂 dziękuje za wspólne pieczenie 🙂

  3. Wspaniale upieczony!
    Dziękuję za wspólne październikowe wypiekanie!

  4. Jaki piękny, rumiany! Aż chce się jeść. Dzięki, że udało się razem upiec ten chleb. Do następnego razu 🙂

  5. Dziękuję Dziewczyny, to był fajny czas ?

  6. Piękny chleb! Ładnie wyrósł i ma super dziurki:) Lubię takie pieczywo 🙂 Dziękuję za wspólne pieczenie 🙂

  7. O widzę, że po zmianach też cudnie wygląda:-) Miło było razem wypiekać:-) Pozdrawiam serdecznie:-)

  8. cudownie się prezentuje taki chlebuś 🙂

  9. Zmiany pewnie wyszły mu na dobre 🙂 Piękny i pachnie nawet u mnie 🙂 Dziękuje za wspólne wypiekanie 🙂

  10. Widzę, że u Ciebie wersja z drożdżami. jak dla mnie łatwiejsza, a tak mój bochenek na zakwasie długo rósł i nie do końca się udał. Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie 🙂

  11. Małgosia z Akacjowego Bloga

    Alu-ciekawa wersja na drożdżach. Przydatna gdy zakwas ma fochy, a mój właśnie ma 😉 Dziękuję za Twój udział i innowacje 🙂 Pozdrawiam serdecznie Małgosia

  12. W wersji mieszanej prezentuje się bardzo dobrze:-). Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam

  13. Pięknie upieczony! Wygląda na bardzo puszysty.
    Dzięki za wspólne pieczenie!

  14. Ciekawa jestem smaku Twojego drożdżowego chleba. Pięknie Ci się upiekł.
    Dziękuję za wspólne wypiekanie i do następnego razu!

    • Smak neutralny, mnie najbardziej smakował z masłem, ale dostałam info że z nutellą i dżemem z czarnej porzeczki też był niczego sobie :o)

  15. Piękny chlebek, fajne dziurki :). Dziękuję za wspólne pieczenie 🙂