Przepis pochodzi z książki Pani Ewy Wachowicz „Słodki świat” ( str. 56 – Rolada jabłkowa, wyd. Ewa Wachowicz PROMISS)
Składniki na dużą blachę:
7 jajek ( oddzielić białka od żółtek )
100 g zwykłego cukru
140 g mąki pszennej ( u mnie typ 650)
1 łyżka oleju
2-3 krople aromatu śmietankowego
ponadto
4 duże jabłka ( szare renety lub inne)
3 łyżki tartej bułki tartej
cynamon
Płytką blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyć papierem do pieczenia i lekko obsypać tartą bułką oraz cynamonem ( tym ostatnim – nie za wiele). Jabłka obrać ze skórki i podzielić na ósemki. rozłożyć je na przygotowanym papierze obok siebie – w jednym kierunku-. Znowu oprószyć tartą bułką i cynamonem. Odstawić.
Nastawić piekarnik na 210 st. C z termoobiegiem.
Ciasto po upieczeniu rolować od siebie – tak jak patrzymy teraz |
Zabrać się za robienie biszkoptu: białka ubić na sztywno ze szczyptą soli, dodawać po łyżeczce cukru na zmianę z żółtkami – wszystko dokładnie ubijać mikserem, zmniejszyć obroty i małymi partiami dodawać przesianą mąkę. Na końcu wlać olej. Ciasto wylać równomiernie na jabłka ułożone na blasze. Wstawić do gorącego piekarnika (210 st. C z termoobiegiem) i piec przez 15 minut. Potem wyjąć je z piekarnika (nie zdejmować z blachy) i po jakiś 5 minutach – jak już sobie tak chwilkę” oddychnie”- nałożyć na nie drugą blachę o podobnej wielkości i obrócić „do góry nogami”. Zdjąć z rolady papier- dzięki poprzedniemu manewrowi mamy go teraz na wierzchu- i zawinąć ciasto w ściereczkę – jabłkami do środka. Poczekać aż ostygnie i wtedy kroić na plastry pod kątem. Ciasto jest wyśmienite.
SZYMKA A
Mniam !Uwilbiam jabłuszka 🙂
Ala
Ciasto jest doskonałe, i tylko z opisu wydaje się karkołomne w wykonaniu, ale koniecznie wypróbuj :o)