Internet to genialne narzędzie ( również :o) do wyszukiwania takich smakowitości. Przepis na te lody znalazałam u Arabeski, a potem u niej w komentarzach był jeszcze link do Daktyli no i Gosi – te dwa ostatnie przepisy “czekają” na wypróbowanie w kolejce.
Składniki:
2 opakowania śmietany kremówki 30 % ( z Biedronki o poj. 330 ml)
1 puszka masy krówkowej ( z Gostynia)
Śmietanę schłodzić i ubić, potem dodać porcjami masę kajmakową. Całość przełożyć do 2 pudełek po lodach (1 litrowych) i przykryć ją folią spożywczą. Wstawić do zamrażarki na całą noc. Nie trzeba mieszać. Lody są bez grudek i drobinek lodu. Po prostu są genialne !
  |
| Nie zapomnijcie o bukietach, bo dziś Matki Boskiej Zielnej :o) |
Aśka
Jeśli mówisz, że dobre- to przepis wart wypróbowania (pomimo, że sama nie lubię lodów!!!???). Domownicy się ucieszą. Twoje wyglądają smakowicie:-)
Ala
No powiem Ci że odtąd już kupnych lodów u mnie nie będzie ( oczywiście poza tymi w wafelku od Żarneckiego :o))
martuchnaj
ale smaka robisz ALU ja tam chyba do Ciebie na smakołyki wpadnę!
pozdrawiam
Ala
Daj znać ok 12 godzin wcześniej żeby się zdążyły schłodzić :o)))
Ilona Szczęsna
Jest godzina 1.30 w nocy,ja jestem od 3 dni na diecie i wchodzę na Twojego bloga,żeby zobaczyć takie pyszności;)No trzeba być masohsitką;)))
Ala
No co Ty, wszystko się doskonale układa, bo rozumiem że jesteś na diecie po to żeby "zrobić miejsce " i przygotować organizm na jakieś pyszności, a te lody to będzie deserek, czyli wyśmienite zwieńczenie posiłku :0)) Serdecznie Cię pozdrawiam
Pomalowana na niebiesko
Zapowiada się smacznie 🙂 Piękne tło 🙂
Ala
O tak lody są boskie :o) A tło to – pień mojej (posadzonej 19- lat) temu wiśni i mój bukiet zrobiony na na Matkę Boską Zielną :o))
artesania
Przepis zachęcający, ale żeby nie te moje problemy z gardłem.
Skrytka
Lody korówkowe… mmmmm, niedawno moja teściowa zrobiła nalewkę korówkową na samogonie 🙂 pozdrawiam