Stołeczne Królewskie Miasto Kraków – na obrzeżach miasta dużo samochodów, ruch, zgiełk…. a tam gdzie Kraków Główny…. cisza, spokój, lodowisko. Rzec by można…sielsko i wiejsko :o)
Spotkanie z-ręcznych Małopolanek
Beatka z blogu o Makramie – była naszym Guru na tym Spotkaniu. Dziękuję za nauki i inspirację |
„Przebierałyśmy” rękami …i nogami … |
Ja dla niepoznaki ….zrobiłam taki myszaty sznureczek. Mogę śmiało powiedzieć że robiłam go … jak w transie… bo w pewnym momencie uświadomiłam sobie że właściwie to już nie pamiętam jak go zaczęłam:o) |
Ale po przyjeździe do domu odrzuciłam skromność… i poszalałam z kolorem i wielkością. Ze sznurków dł. 120 cm każdy powstały 11 cm sznureczki (szydełko nr 5) |
zamornik
pięknie wyglądają te Wasze sznureczki- znowu jestem do tyłu i czegoś ładnego nie potrafię/ a Grodzia- Matka Założycielka- to tylko kawę piła, czy skalała się jakimiś sznureczkami?:)
Ala
Matka Założycielka działała i z szydełkiem… i z drutami… i z dobrym słowem :o)
Grodzia
:)))
Diablica
wow jestem pod wrażeniem ,pieknie odrobiłas zadanie domowe.
Ala
Staram się jak mogę… póki jestem w "cugu" :o), bo wiesz że Beatka trzeci raz to mi już nie pokaże jak się zaczyna robić sznurek :o))
martuchnaj
tak tak było super a ciasto Twojej roboty niebo w gębie…
pozdrawiam 🙂
Ala
Cieszę się że mogłyśmy się spotkać :o)
Magiczne Sploty
Bardzo miło było Cię poznać osobiście Alu, dziękuję za inspiracje. Bardzo podobały mi się Twoje chusteczniki – nigdy takich nie widziałam, super pomysł. Na spotkaniu było bardzo sympatycznie i mam nadzięję na koleje. Dziękuję również za komentarze i odwiedziny . Pozdrawiam!
Ala
Wzajemnie :o) Serdecznie pozdrawiam Ciebie i Córkę