Chałka – dwudniowy etap pieczenia

Jest to ciasto , które wyrabiamy wieczorem, wkładamy do lodówki i pieczemy dopiero na następny dzień. Idealne dla tych, którzy mają w domu zmienną temperaturę tzn. zależną od pory roku :o), bo ciasto…wyrasta w lodówce.  Przepis znalazłam tutaj – klik-

Z drożdży, mleka , łyżeczki cukru i 2 łyżek mąki zrobić w większym naczyniu (miska, garnek ) zaczyn. Jak zacznie rosnąć i bąbelkować , wsypać mąkę i jajka wymieszane z pozostałym cukrem, i szczyptą soli. Zacząć wyrabiać robotem kuchennym (łopatki w kształcie świderków), bo ciasto jest mocno klejące. Wlać ostudzony tłuszcz. Wyrobić ciasto do połączenia się wszystkich składników. Naczynie *  , w którym będzie rosło oprószyć lekko  mąką , włożyć do niego ciasto i przykryć folią spożywczą -natłuszczam ją olejem jadalnym, żeby nie przywarła do niego.
Wstawiam na noc co lodówki . Na drugi dzień (jak już rozpalę w piecu i jest ciepło :o)) ciasto krótko zagnieść (teraz można dodać np. rodzynki) , podzielić na dwie części – uformować warkocze, wałki, przełożyć powidłami,  itp.Dobrze jest posmarować dodatkowym jajkiem ich wierzchy, żeby były rumiane i błyszczące.  Można posypać kruszonką : 2 łyżki cukru (używam trzcinowego) wymieszać z 2-3 łyżkami mąki pszennej i 2 łyżkami ciepłego masła i szczyptą cynamonu.
Pozostawić do wyrośnięcia (ma podwoić swoją wielkość).  Potem wstawić do ciepłego piekarnika (150 st. C) i po ok. 15 min. ustawić temperaturę na 180 st. C. Pieczenie trwa od 25-30 min.

Uwagi:
Po upieczeniu ciasto można zamrozić , a potem rozmrażać w pokojowej temperaturze.
Świetnie sprawdza się tutaj dodanie 2-3 łyżek musu z dyni – dla koloru no… i zdrowotności .
Użyłam foremek 32x12cm i 20×13 cm

—————————-
* powinno być 2 razy większe niż kula otrzymanego ciasta