Witam – tak na dobry początek , żeby jakoś zawiązać akcję – podsuwam świeżo upieczone ciasteczka (przepis pochodzi z książki p. Ewy Wachowicz ” Ewa Gotuje” , str. 148, w oryginale są nadziewane marmoladą )
Składniki:
2 szklanki mąki pszennej ( typ 650)
1 szklanka kwaśnej śmietany (18 %)
1 margaryna do pieczenia ( 250 g)
1 cukier wanilinowy
Składniki posiekać nożem. Zagnieść ciasto, zawinąć w folię i włożyć do lodówki na godzinę. Schłodzone ciastko cienko rozwałkować i pokroić w prostokąty (np szer. 3-4 cm na 5-6 cm). Na środku każdego z nich zrobić nacięcie i jeden z końców prostokąta przełożyć przez powstały otwór ( jak faworki ). Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. C i piec 10-12 minut , aż do zrumienienia. Po upieczeniu posypać cukrem pudrem. Ciastko ma przekrój listkowy , jest lekko chrupiące. Polecam.
P.S.
Jest 17.05.2020. Nadal prowadzę ten blog :o) Zmiany które wprowadziłam do tego przepisu : do ciasta dodaję 2 łyżki zwykłego cukru i nie posypuję już cukrem pudrem, czasami dodaję 1 łyżeczkę proszku do pieczenia, piekę w 200 st. C z termoobiegiem.
Maite - vitoma
Interesante y bonito blog, seguire visitandote.
Bss.
Ala
Gracias :o))