Codzienne ćwiczenia z wdzięczności

– za lato, a w nim:

otwarte drzwi na oścież

pomidory malinowe

słomkowe kapelusze

słoneczne dni z nogami w miednicy

 

← Poprzedni post

Następny post →

2 Comments

  1. To ja sie dopisuje do tych drzwi i pomidorow 😀 Zdradz mi jeszcze tajemnice, co tam plączesz, Alu, z tej cudownej niebieskawej włoczki. A rudolkom przekaz, ze sa bardzo fotogeniczne 🙂

    • :), mam na kolanach Alinkę z Włóczek Warmii, robię sobie sweter – to jest rękaw. Pozdrowienia razem z “głaskami” przekazane