Kuchenne mozaikowe drzewo

140 cm x 120 cm

Ukończyłam swoje mozaiczane drzewo. Bez fugi wyglądało świetnie i tajemniczo, ale postanowiłam rozjaśnić ten kąt więc “potraktowałam go ” białą fugą.

 
 
 
 

 

← Poprzedni post

Następny post →

17 Comments

  1. jestem pod wrażeniem!!!

    brawo!

  2. Wspaniałe! A ileż pracy musiało pochłonąć. Prawdziwe arcydzieło:)

    • Mozaikę układa się naprawdę fajnie, najgorsze jest fugowanie i potem zmywanie płytek i zmywanie płytek – aż do znudzenia. Ja nie lubię robić tego w rękawiczkach więc najgorzej wyglądają moje ręce :o)

  3. wow wielkie to drzewo, ale nie pytam co musiało się potłuc, bo pewnie było tego sporo-super!

    • Drzewo wielkie, ale moje :o), ot potłukłam "kilka" płytek na pniaczku :o)

  4. Ha! Niesamowite!
    Zanim przeczytałam, że to drzewo, pomyślałam, że to pędząca w stronę otwartego okna ciotka 🙂
    Gratuluję udanej mozaiki, biała fuga bardzo tam pasuje.

    • Hm… ta ciotka musiałaby mieć urodę godną…. bardzo wymagających koneserów :o))) i …. wierzyć w życie pozagrobowe – no wiesz prawidłowa reakcja na hasło: "podążaj w stronę światła" :o)))

  5. Piękne drzewo! Coraz bardziej przekonuję się do mozaiki 🙂 Może zrobiłabyś post o tym jak robi się mozaikę(albo taki post już był?)? Chętnie bym zobaczyła jak robisz to krok po kroku 🙂
    Pozdrawiam upalnie

  6. Wow! to dopiero żmudna robota. Piękne dzieło.

  7. To jest piękne! ….
    Ajka

  8. Zacnie wyszło. Ja małej doniczki od roku nie mogę jakoś skończyć obklejać kafelkami, a co dopiero fuga 🙂
    Podziwiam 🙂
    i
    Pozdrawiam 🙂

  9. Piękne ! jestem pod ogromnym wrażeniem :]

  10. Kto nie kleił mozaiki ten nie wie ile to roboty. Ja podziwiam. Imponujące. pozdrawiam:)

  11. ale ciekawy pomysł:)