Genialny w smaku, lekki sernik na śmietanie


Przepis znalazłam tutaj, na blogu MOJE CIACHO

Składniki na blachę 24 cm x 40 cm
Spód ciasta : 4 paczki pokruszonych herbatników typu : Szkolne, Petit beurre albo takie kruche ciasto
Masa serowa:
1 kg sera w wiaderku ( u mnie HEJ )
1 1/2 dużego (400 g) opakowania śmietany 18 %
1 niepełna szklanka cukru pudru
1 cukier waniliowy
6 całych jajek
2 budynie śmietankowe z cukrem (60 g) – proszek
skórka otarta z 1 cytryny
2 łyżeczki soku z cytryny
rodzynki (namoczyć je wcześniej i osuszyć)

Wysypać na blachę pokruszone herbatniki, zrobić to równomiernie i zabrać się za masę serową.
Nastawić piekarnik na 160 st. C. Ser wyłożyć do dużego naczynia (miska, garnek ) i wymieszać mikserem z cukrami i śmietaną . Dodawać po jednym całym jajku – ciągle mieszając, potem wsypać porcjami proszek budyniowy, skórkę i sok z cytryny oraz wysuszone i obtoczone w mące ziemniaczanej albo w w/w proszku budyniowym – rodzynki. Starannie wymieszać i wylać powoli masę na  pokruszone herbatniki. Wstawić na ok. 70 min do piekarnika. Lekko przykryć wierzch folią aluminiową * , na 15-20 minut przed końcem pieczenia można ją zdjąć , żeby sernik leciutko się wyzłocił. Wyłączyć piecyk i zostawić ciasto w stygnącym piekarniku na 2-3 godziny.
Uwagi: 

* Jeśli nie przykryjecie sernika w czasie pieczenia folią to tak się z lekka pootwiera
 *A jeśli przykryjecie to będzie wyzłocony i bez szczelin :o)

Różnica jest tylko w wyglądzie, bo w smaku nadal sernik jest genialny.

Zapisz

← Poprzedni post

Następny post →

4 Comments

  1. Witam :-),cieszę się, że sernik smakuje. Co do popękanej góry, zastanawiałam się czy ciasto przykryłaś od góry folią aluminiową, to daje, że ser zostaje bielutki i może ma też wpływ na te pęknięcia, ja taką folię ściągam z sernika ok. 20 minut przed czasem lub później zależny od sernika, pozdrawiam serdecznie :-).

    Ps. chyba o tej foli nie wspomniałam, zaraz w przepisie dopiszę ;-).

  2. Dzięki za podpowiedź, spróbuję przykryć go z lekka folią . Pozdrawiam i dobrego dnia

  3. Miałaś rację , należny przykryć go folią aluminiową – upiekłam go ponownie wczoraj i różnicę… widać na zdjęciach :o)

  4. Ja też go piekłam i też na podstawie opisu Justyny i Tilinary. Nigdy nie upiekłam lepszego. Witaj w klubie!
    http://mamamarzynia.blogspot.com/2011/05/najsmaczniejszy-sernik-w-swiecie.html