Majonez z gotowanych jajek

 Oryginał * sugerował żeby…

 

             Majonez z gotowanych jajek na podstawie  przepisu z  *książki L. Ćwierczakiewiczowej   “365 obiadów”

 

Składniki :
5 jajek ( jedno surowe i cztery ugotowane na twardo , wystudzone )
1 lub 1 1/2 łyżeczki musztardy (jak kto lubi – to ona nadaje kolor majonezowi)
szczypta soli
szczypta pieprzu (najlepiej biały bo go nie będzie widać w emulsji :o)
ok. 1/2 szklanki oleju ( dałam rzepakowy)
ok 1 łyżeczki soku z cytryny
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Surowe żółtko rozetrzeć z musztardą i szczyptą soli. Potem wrzucać partiami  utarte na sitku  lub rozdrobnione widelcem ugotowane żółtka. Gdy się połączą bez widocznych grudek , wlać kilka kropli oleju i mieszać mikserem bez chwili przerwy,  następną małą porcje oleju wlać dopiero wtedy gdy poprzednia zostanie wchłonięta przez majonezową emulsję. Następnie spróbować i dodać pieprzu , soli , soku z cytryny do smaku.

Majonez jest gęsty i sztywny jak widać

Z podanych składników otrzymamy super kopiastą szklankę * * gęstego majonezu.  Przechowywać w lodówce ok.3-4 dni.

—————————-
* * szklanka po Nutelli

 

← Poprzedni post

Następny post →

2 Comments

  1. Bardzo fajny przepis, nie znałam go. Wypróbujemy w najbliższym czasie.
    P.S. A z tym chlebem to prawda, ja naprawdę nie ogarniam, jak babki pieką z tak precyzyjnych niby, ale diabelnie wyśrubowanych przepisów. To chyba jednak trzeba tak, jak Babcia Bronia – lata doświadczeń w terenie 😉

  2. Myślę że powinno się stworzyć takie np "Weekendy z adrenaliną i drożdżami" * dla osób które myślą, że kuchnia to spokojne i pełne wytchnienia miejsce. Czasami rzeczywiście jest tak jak opisałaś – poligon i wojna trwa. Pozdrawiam. :o)

    ———————
    Na banerach mógłby być B.Linda ze sparafrazowanym tekstem z "KILLERA" , w stylu :" Co Ty k…a wiesz o gotowaniu … " ;o)

    P.S.
    Rok 2020
    Dla ciekawych o jakim chlebie gaworzymy sobie z Marzynią link – do jej bloga z rzeczonym tekstem : http://mamamarzynia.blogspot.com/2012/08/chleb-ukrainski-pszenno-zytni-na.html